Wielu uważa że bez wapniowania się nie odkwasi gleby, że trzeba sypać i już. Niestety fakty są takie że wapnowanie owszem odkwasi glebę ale działając na zasadzie tabletki przeciwbólowej tzn zmieni pH ale nie usunie przyczyny zakwaszania co skutkuje tym że trzeba nieustannie je sypać podnosząc koszty, czas oraz naruszając warstwy gleby. Owszem wapń jest konieczny do funkcjonowania roślin i jeśli jest go niewiele można dosypać jako nawóz mineralny lecz odkwaszenie to bardziej złożony proces polegający na dostarczeniu glebie trzech niezwykle ważnych składników tj. węgiel, azot oraz wodę. Te trzy składniki spowodują aktywny start życia biologicznego. Pojawią się i zaczną namnażać w dużej ilości bakterie nitryfikacyjne oraz grzyby mikoryzowe odpowiedzialne za syntezę wody, węgla i azotu we współpracy z roślinami. Węgiel dostarczymy do gleby dzięki popiołowi, zrębce, trocinom (wszelkie materiały drzewne koniecznie z drzew liściastych) oraz słoma czy zdrewniałe części roślin. One powoli rozkładając się dostarczą glebie duże jego ilości. Woda, trzeba ją jakimś sposobem zatrzymać w glebie, przy bale grazing jest to uproszczone ponieważ gleba jest wyściółkowana, materia organiczna chłonie wodę jak gąbka i nie może ona odparować. Bez wody nawet najlepsze gleby nie nadadzą się do niczego więc o zachowanie wody w glebie warto zadbać na samym początku. Azot kolejny z ważnych składników prawidłowego funkcjonowania gleby. Jeśli w glebie będzie sam azot przekształci się on w szkodliwy glin, co za tym idzie gleba będzie zakwaszona. Natomiast połączenie węgla, azotu i wody sprawi że bakterie i rośliny wykorzystają każdy z nich nie dopuszczając do spadku pH. Azot dostarczymy z zieloną materią organiczną oraz obornikiem, który zwierzęta zostawią same. Rozdeptany i rozgrzebany rozłoży się dużo szybciej a dostarczy ziemi wszystkiego, co niezbędne do prawidłowego funkcjonowania w tym inne składniki pokarmowe. Eksperyment magisterski przeprowadzony na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu wykazał że wysypany popiół drzewny na uprawę kukurydzy przed siewem w ciągu pół roku odkwasił ją o 0,5pH. Zalecenia wskazywały na odczekanie kolejnego roku gdzie również pH się podnosiło. Warto zostawiać resztki w glebie, trocina, zrębka, słoma, popiół i wiele innych sprawią że będzie mogła odżyć a życie biologiczne będzie miało dla siebie pożywkę. Jeśli chcesz nas wesprzeć udostępnij lub zajrzyj na https://zrzutka.pl/farma-dla-zwierzat
Comments